Dla przyjaciela

author:  renee
5.0/5 | 10


Nie nie boję się ciebie
czasami tylko nas i tego
smutku co w powietrzu wisi

Martwię się gdy uciekasz
jeszcze bardziej niż ja przed
demonami światem sobą

Chyba już nawet nie
pamiętasz po co to robisz
z przyzwyczajenia i ja tak mam

O jednym nigdy nie zapominaj
masz już swoją przystań
silną trwałą po wieki

Wiem często gubisz się
ale nie zdołasz jej zburzyć
bo jest ktoś kto trzyma twoją dłoń

Może i bardziej znasz mnie
a ja choć mrużę oczy widzę więcej
czas abyś powstał



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

@

stara się wielce...
10.07.2012,  gilbert1111

@

docenił
obiecał poprawę ;)
17.04.2012,  renee

czy

przyjaciel doceni?:)

My rating

My rating:  

Dziękuję

Yvette i Marku
wszystkim dziękuję za czytanie i lubienie :)
17.04.2012,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.04.2012,  bmz

My rating

My rating:  
17.04.2012,  Tymon Dan

My rating

My rating:  
17.04.2012,  airam

i przystan...

w Twojej poezji

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Jest i

Jest i smuteczek w wersie trzecim, ale czyta się...wybornie.

My rating

My rating:  
16.04.2012,  Arkadio

My rating

My rating:  
16.04.2012,  Kalina