Wielki Poniedziałek

5.0/5 | 7


Wielki Poniedziałek


Krzyk w świątyni
Stoły kupców powywracane
Występek i chciwość wytknięta
Od kiedy dom Ojca targiem urządzony
W serca swoje spojrzyjcie
W oczach Pana gniew
Gdzie wiara?
Czy mamonie oddajemy cześć?
Kapłani oburzeni
Nie wiedza, jakiemu bogu się pokłonić
Serce oddali kruszcowi
Judasz krzykiem oburzenia namaszczenie gani
Innego króla oczekuje
Ziemskiego wzroku jest zwolennikiem
Mesjasz nie mieszka w jego sercu
Czy mieszka w naszych?
Wczoraj ledwo wiwatowaliśmy wjazd
Nosiliśmy gałązki oliwne
A dziś
Lękamy się w duszy
Przecież władza tak potężna
Rzymskie miecze ostre
Gniew kapłanów tak bliski
Jezus
Czego on żąda?
Schować się pragnę pewnie nikt nie zauważy
Niech inni Idą
Inni…

W.A.B



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.04.2012,  Jowita M.

My rating

My rating:  
02.04.2012,  Monia Jas

My rating

My rating:  

My rating

My rating: