Kawałek mężczyzny

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 7


Kawałek mężczyzny na słotę,
na dżdżystość humoru jesienną,
co wzniesie nad szarość serc wzlotem,
miłością  jak liście płomienną.

Pobudka na dwa słodkie tchnienia,
w dwugłosie szeptane: dzień dobry,
przychylność twardego ramienia
i uśmiech promienny i szczodry.

Kawałek mężczyzny jesienią,
by ogrzał, gdy ziąb  rozum chłosta
i miejsce zabiera marzeniom.
Czy znajdzie się taki, co sprosta?

Czy gdzieś tam na świecie rozpustnym
sprzedają na części i tanio
facetów, co zdobią czas smutny;
nie chrapią, nie śmiecą, słuchają?

Czy da się zamówić na wynos
mężczyznę, co życie osłodzi?
Co wita z radosną cię miną;
nie zbeszta, nie zdradzi, 
nie spłodzi...

RC 26.10.2011



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
01.04.2012,  urszulah

My rating

My rating:  

Bardzo

Bardzo ładny wiersz.
I nic to że mamy wiosnę, a może właśnie.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
31.03.2012,  Kamil Marek