Na rozstaju

author:  Urszula Bremer
5.0/5 | 5


W którą stronę kierować się masz ,
przed tobą dróg rozstaje .
Wracać - cofając do punktu wyjścia,
czy iść nieznanemu na spotkanie .

W lewo i w prawo - wiją się ścieżki ,
pełne przeszkód wyboi.
Prosto przed siebie na skróty
szeroką, podążać nie przystoi.

Niepewnym wzrokiem rozglądasz
dokoła , gdzie znaleźć rozwiązanie.
Zamilkło serce , ostygły uczucia
wygasło iskry wskazanie.

Wciąga cię w bagno szermierka
słowna, boli złe traktowanie.
Czas tragifarsie powiedzieć STOP.
Nie zasłużyłeś na nie.

Masz jedno życie, z tysiącem
marzeń. Drzwi, które stoją
przed tobą otworem. Nikomu
nie pozwól sobą pomiatać.

Słabość - podeprzyj honorem.



czarnulka1953
18. 03. 2012.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
27.03.2012,  budleja

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: