niego
gdy GO nie ma zaraz tu
mój rozum przybiera kształt rozdygotanej igły kompasu
wydając spazmatyczne rozkazy zagubionemu ciału
let's go, go let's
gdy ON znikł na kolejne dni
moje paznokcie pocą się krwią na moich wargach
by zagłuszyć czas cofający się do przodu owiany mottem
go on, do not say no
bo kiedy mój rozsądek jest w pociągu do Gdyni
w przedziale z kuszetką, męczy się piskiem neonu
moje ciało nastawione na szaleństwo spóźnionej nocy
zawsze powróci by wtulić rozczochrane włosy w NIEGO
mój rozum przybiera kształt rozdygotanej igły kompasu
wydając spazmatyczne rozkazy zagubionemu ciału
let's go, go let's
gdy ON znikł na kolejne dni
moje paznokcie pocą się krwią na moich wargach
by zagłuszyć czas cofający się do przodu owiany mottem
go on, do not say no
bo kiedy mój rozsądek jest w pociągu do Gdyni
w przedziale z kuszetką, męczy się piskiem neonu
moje ciało nastawione na szaleństwo spóźnionej nocy
zawsze powróci by wtulić rozczochrane włosy w NIEGO
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating