Mam nadzieję...
Powiedz mój miły
jak to się dzieje
że jak z węgli skra
prysły wszystkie nadzieje
że z miłości
tak subtelnej
nie zostało chwili pięknej
choćby jednej
że zniknęły ckliwe wspomnienia
że po prostu jest pustka
nic już nie ma...?
Przecież było w Nas
tyle radości
tyle marzeń
namiętnych czułości
aż tu nagle
sama nie wiem
kiedy
i
jak
co wabiło urokiem
pokryło się całunem
uczuć swych nie poznaję
myśli nie rozumiem
jedno wiem
stara miłość
nigdy nie rdzewieje
wiem
że wrócisz
powiesz
kocham
wiem?
mam nadzieję...
jak to się dzieje
że jak z węgli skra
prysły wszystkie nadzieje
że z miłości
tak subtelnej
nie zostało chwili pięknej
choćby jednej
że zniknęły ckliwe wspomnienia
że po prostu jest pustka
nic już nie ma...?
Przecież było w Nas
tyle radości
tyle marzeń
namiętnych czułości
aż tu nagle
sama nie wiem
kiedy
i
jak
co wabiło urokiem
pokryło się całunem
uczuć swych nie poznaję
myśli nie rozumiem
jedno wiem
stara miłość
nigdy nie rdzewieje
wiem
że wrócisz
powiesz
kocham
wiem?
mam nadzieję...
Moja ocena
czytałam kilka razy - cudowne ujęcie tematu, pozdro.My rating
My rating
My rating
My rating
Bardzo podobają mi...
...się te myśli zagubionej w miłości kobiety. Czasem gdzieś coś tracimy przyzwyczajeni że to jest, czyli że będzie zawsze. Nic bardziej mylnego. PozdrawiamMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating