Coś ci zanucę
Coś ci zanucę. Posłuchaj...
Przyłóż ucho, o tutaj... Tak dobrze...
Świeca tańczy cieniami w podmuchach,
a za oknem w takt szeptów śni modrzew.
Coś ci zaśpiewam. Zbliż usta...
Powyrzeźbiam w nich dźwięki palcami
i otuli melodia jak chusta
obsypana czułymi nutkami.
Coś ci powiem. Od serca.
Chociaż- nie, słowa psują nastroje.
Murmurandem prowadzę ci ręce,
odtąd nucić będziemy we dwoje...
RC 18.08.2011
Przyłóż ucho, o tutaj... Tak dobrze...
Świeca tańczy cieniami w podmuchach,
a za oknem w takt szeptów śni modrzew.
Coś ci zaśpiewam. Zbliż usta...
Powyrzeźbiam w nich dźwięki palcami
i otuli melodia jak chusta
obsypana czułymi nutkami.
Coś ci powiem. Od serca.
Chociaż- nie, słowa psują nastroje.
Murmurandem prowadzę ci ręce,
odtąd nucić będziemy we dwoje...
RC 18.08.2011
My rating
My rating
:)
Bardzo wszystkim dziękuję za miłe komentarze. Pozdrawiam cieplutko;)Coś ci zanucę..
Gratuluje pieknego stylu w formowaniu Twoich mysli...coś w rodzaju anagramowej jedności - między realiami tajemniczości,a uczuciem prawdziwej milości. Pozdrawiam.My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
cudnie zanuconeMy rating
My rating
My rating
@Łukaszu
Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie ;))@Stanisławo
Hmmm.... Może i pisałaś- jak setki innych ludzi...o
Murmurandem.,. tez pisalam o murmurandoMoja ocena
czytalem i czulem jakby mi go szeptala do ucha sama autorka. Bardzo mi sie podoba.gratuluje.