dworzec w Płaszowie

author:  Paweł Furgał
5.0/5 | 20


aniele dworcowy, aniele podróżny
aniele spoglądający z nad dymiącego bigosu
z podwójną porcją chleba w Warsie
(co teraz pozostał już tylko
zakurzonym ladami - wspomnieniem)
aniele wyciągający spod kół pijanego
aniele smarujący bezdomnemu nogę maściami
na dworcowej ławce - w ciepłą letnią noc
aniele zamykający drzwi za szalonym chłopakiem
teraz piszącym te słowa - a niegdyś
wskakującym do rozpędzającego się pociągu
co do Bochni, który więcej miał szczęścia
niż Zbyszek Cybulski na wrocławskim dworcu
aniele czuwający - proszę czuwaj dalej



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
11.01.2016,  Marek Czaja

@Grażka

:))

@Tomek

dzięki

My rating

My rating:  
11.03.2012,  Czesiek

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

:)
My rating:  

Moja ocena

czuwać to on będzie, Pawle drogi, najgorzej tylko, ze rachunek z VAT wystawi słony:))
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.03.2012,  renee

My rating

My rating:  

@Jarek

dzięki bardzo, pozwolisz, że dopiszę więc pewną część z "przedwiersza",i z tej kartki co to nie wiadomo z kiedy, a która teraz leży obok czekając na zauważenie:)

a oto i to:

Dworzec kolejowy Kraków Płaszów. Mój dworzec. Nie w formie własności i nie z powodu zamieszkiwania tu jak niektórzy bezdomni i różni inni życiowi tułacze i rozbitkowie - wpływający do dworcowych poczekalni jak dziurawe łodzie z życiowych mielizn. Bardzo osobiste miejsce, stacja początkowa i końcowa licznych podróży.

@Janina

serdecznie dziękuję:)

@Łukasz

dzięki Łukasz, chętnie bym posłuchał
również pozdrawiam:)

Moja ocena

Bardzo fajny wiersz, do oceny przez profesjonalistów!
My rating:  

Moja ocena

dalej o takich...pisz Pawle...przenoszę się wtedy w lepsze...
My rating:  
10.03.2012,  Janina Dudek

My rating

My rating:  
10.03.2012,  batuda

aha

niestety trudno mi teraz ustalić czas powstania tego wiersza, (który z pewną kosmetyką, tutaj Wam pokazałem), trochę czasu zapewne minęło:), a i szalony chłopak dojrzał nieco... :)

My rating

My rating:  

@Krzysztof

jeśli dobrze pamiętam to lubiły przesiadywać wewnątrz, ale i przy "zewnętrzu" hasały, łasząc się do ludzi w oczekiwaniu okruszków chleba:)

myślę, że w mieście obwarzanków gołębie nie mają najgorzej;)

ale żarty, żartami a pomysł na dworcowe inspirujący:)

My rating

My rating:  
10.03.2012,  Jowita M.

@Paweł

a teraz już tak na żarty tylko, a gdzie gołębie dworcowe? ;)

wiem, wiem ;)

@Krzysztof

dzięki!

My rating

My rating:  

Moja ocena

dobre ...
My rating: