Nieudacznik
Błyszczą w świetle
gołe gałęzie
modrzewi
Czuję się tak
beznadziejnie
głupia do kwadratu
Słońce w oczy razi
odbite w tafli
zamarzniętego jeziora
Czego się nie dotknę
wszystko się sypie
w pył obraca
Promienie pustkę
na wskroś przenikają
nie ma punktu zaczepienia
gołe gałęzie
modrzewi
Czuję się tak
beznadziejnie
głupia do kwadratu
Słońce w oczy razi
odbite w tafli
zamarzniętego jeziora
Czego się nie dotknę
wszystko się sypie
w pył obraca
Promienie pustkę
na wskroś przenikają
nie ma punktu zaczepienia
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@
masz racjępióro papier pokój
i cichosza..... ;)