(IPOGS, Walls) Być sobą - to móc wyznaczać
Być sobą - to móc wyznaczać
granice swojej wolności.
Wolność bez granic
nie istnieje. Jak nazwać to
co poza tymi granicami?
granice swojej wolności.
Wolność bez granic
nie istnieje. Jak nazwać to
co poza tymi granicami?
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
moim zdaniem granice są umowne i zawsze my sami je sobie wyznaczamy, lub nasz krąg nam bliskich ludzi.My rating
My rating
@Krzychu
nie ma czegoś takiego na Ziemi...tak myślę. Nie posiądziesz fizycznie wolności absolutnej. A w umyśle?Mówimy, ze jesteśmy wolni w swoich myślach. Też uważam, że nie, ale za długo, by tłumaczyć.
@Koszał
dzięki:) to, o czym piszesz, akurat jeszcze pojmuję. Ale jak nazwać to, co poza tymi granicami...kumam, że granice możemy przesuwać, ale na moje rozumowanie, co też i napisałam...nie ma wolności bez granic. Przecież niekoniecznie - przeskakując jedną z nich, trafiam do niewoli. Albo...?My rating
Moja ocena
nazwać to wolność absolutna ...My rating
My rating
@adieu
właśnie...dlatego starałam się skupić na dwóch osobach, mieszkających na jednym piętrze...:) chyba tak mogę to porównać.Dopóki nie wyjdą z bloku...myślę, że się da:)
Dzięki, u mnie też słońce:)
@ iwona
w sumie to ja też nie chciałam do tej windy wsiadać:) zwłaszcza, że mam lęk wysokości..:) tak mnie naszło tylko, że nawet w "wolnym" kraju ludzie czują się zniewoleni, a w kraju bez wolności jako dobra "odgórnego" są jednostki, które o nią walczą.. każdy sobie chyba inaczej tę wolność wyobraża i tłumaczy:) podobno kobiety, w których horoskopach urodzeniowych Wenus jest umiejscowiona w znaku Wodnika, przejawiają wielkie skłonności do wolności na polu osobistym:)w związkach też:) a ludzie i świat to i tak nazwą to, ocenią jak będą chcieć i jak im wygodnie:) bo przecież mamy wolność:) ja też ciepło pozdrawiam w ten słoneczny ( przynajmniej na DLN śląsku) dzień:)@adieu
dzięki:) ja szłam nią w jednej płaszczyźnie tylko i nie chciałam wsiadać do windy. Teraz, to już czuję się roz-płaszczona:))Pozdrawiam ciepło:)
My rating
@iwona
wolność jest niestety wielopłaszczyznowa:) i to nawet bez dzielenia jej na rodzaje.. ja uważam, że to przede wszystkim jest stan umysłu:) no, bo jak inaczej wytłumaczyć te granice, o których piszesz?:)oczywiście, to tylko moja teoria:) pozdrawiam
My rating
Wolność...
ma w naszym pojęciu coś nieograniczonego.Wychodzi mi na to, że jest bardzo ograniczona. Można powiedzieć, że wolnosć wywodzi się z niewoli, z zarazem do niej właśnie prowadzi?
Czy słowo "wolność" da się wytłumaczyć? Bez dzielenia jej na rodzaje.
My rating
mam dylemat
potrafi ktoś pomóc?Wychodzi mi na to, że wolność jest obwarowana dwoma granicami. Przed pierwszą - jest zniewolenie samego siebie. Za tą drugą - zniewolenie człowieka przez człowieka. Inaczej...niewola. No i...nie wiem co dalej...
My rating
My rating