Idźmy dalej

author:  Marek Kular
5.0/5 | 13


na skwerze przed Twoim domem
jedno rozmokłe ciastko potrafi skłócić
na fest
całe stado gołębi
a przecież
jeśli się nie pogodzą
zawsze
słota w końcu wdepcze ciastko w chodnik
i wszystkie będą mieć wielkie psinco
nie wiedzą głupie że nie ma szans na remake
- to nie moje wiersze
raz po raz
pisane dla Ciebie
od nowa
o tym samym -
bo jakie jest prawdopodobieństwo
że znowu
kładzione do buzi
wypadnie z Twojej ręki
takie samo ciastko
jak za pierwszym razem?



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.02.2012,  olszyna

@Marek Kular

chylę czoła przed Twoja wiedzą o ptakach Marku!

jest mi niezmiernie miło, że moje wiersze mogły się stać jakąś inspiracją do napisania przez Ciebie wiersza:)
przyznam się, że miałem takie skojarzenie czytając o tym stadzie gołębi:)

dzięki:)))

My rating

My rating:  

@Paweł Furgał

tak naprawdę, to ten wiersz powstał z inspiracji Twoimi Gołębimi wierszami – wiesz, ze bardzo mi się podobają - co do gołębi, jestem zapalonym birdwatcherem, wiem, że nie są głupie, nie lubię ich w mieście a właściwe nie lubię tego, że są w mieście i że tak dały się uzależnić od człowieka
Z innej beczki ale a propos: przyjrzyj się jak śmiesznie w te wielkie mrozy chodzą gawrony – jest słonecznie a mroźno, więc, są nastroszone a skrzydła mają opuszczone do ziemi – chronią w ten sposób nogi przed zimnem a jednocześnie zwiększając powierzchnię ciała (czarnego) przyjmują więcej promieni słonecznych (ciepła). Kawki chodzą „w kucki” tzn. jakby na ugiętych nogach. Gołębie przymarzają do parapetów i gzymsów.
:-(
02.02.2012,  Marek Kular

ps.

ale muszę bronić gołębi, nie głupie są, nie głupie
oczywiście wiem, że to był taki Twój zabieg w wierszu,
aha dzięki Twojemu wierszowi już wiem że psinco to nic:)
udany też ten remake

pzdr.

Moja ocena

świetny

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
02.02.2012,  renee