BOSKIE…? RIO DÉ JÀ… VU

5.0/5 | 5


Z najnowszego tomiku » WIERSZE POD'RÓŻNE


BOSKIE…? RIO DÉ JÀ… VU

Gdzie złej krwi zew i dźwięczy płacz
Ulicznych madonn swąd plamisty
Podle powiędły semafory
Nie rządzi prawo ni szlabany

Gangren lambada się panoszy
Muzy przeraża sen sambisty
Samba u szamba w rytm gehenny
Narkotykowych gangów sfory

W fawelach piekła i wulkany
Mięsistej zupy fasolowej
Czarne piranie z feijoadą
Jakieś nieludzkie glisty… zmory

Krew, pot i łzy i gwałt i haracz
Karnawał na ołtarz katastrofisty
Bolesny obraz jak przed zagładą
Dręczący płacz nonkonformisty

Martwej natury gnije świat
Rynsztok latino, ziemski sracz
Coracao tu tonie w caipirinii
Z trzciny diabelskiej wódki

Smutkiem dziewczęcy dźwięczy kwiat
Dziewięcioletniej prostytutki
Szept Marci… merci za metafory
Sierotce spędzą krasnoludki

Na górze Corcovado w Rio
Dé Jà… vu i ostry zgrzyt la vie
Jej przed świtaniem strach o jutro
Stróż anioł gdzieś zaprzedał skrzydła

Odleciał santos i się nie zjawi
Chromemu obrzydł świat gnijący
Dziś miłosierny nie przyjmuje…
Może udaje… nic nie widzi ?

Już rozdał łaski i współczucia ?
Absolut cudów się nie wstydzi ?
A może tylko… cudotwórca
Cudownie na masochizm chory ?

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Rio de Janeiro - 19 listopada '91

Ps.

caipirinia - (kajpirinia) podła wódka, bimber z trzciny cukr.
coracao - (korasoą) serce
feijoada - (feżułada) strawa niewolników z resztek pańskiego stołu - dziś narodowa
Corcovado - góra Bogusia z betonu w Rio
santos - anioł (potocznie łatwa panienka)
dé jà vu - złudzenie zdarzenia
la vie - życie
Marcia - śliczna uliczna sierotka Marysia
krasnoludki - nienarodzone Marysi

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.01.2012,  Jowita M.

Moja ocena

dałem ocenę, Myślę że się należy, wiersz nie łatwy, nie jestem literatem ani krytykiem, Dla mnie wiersz jest tak odczuwam napisany twardym piórem z naderwana stalówką, przynajmniej tak mi się go czyta, fonetycznie brask tu takiej rytmiki która by pozwoliła go gładko przeczytać, nie mogę powiedziec żeby to było złe choćby dla tego wiersza, a wychodziło by to przynajmniej z jego tematyki, Jeśli a uważam że to celowy i słuszny zabieg, to myślę że jest w tym ta siła która karze się zatrzymać co chwilę i nie przelatywać przez niego jak przez prostytutkę, jak dla mnie, ciekawy zabieg, pozdrawiam, jeszcze raz może przeczytam może wtedy coś zrozumie, pozdrawiam,
My rating:  

My rating

My rating: