Każdego dnia

author:  renee
5.0/5 | 11


Jakaś cząstka mnie
umiera znika
tracę bezpowrotnie

coś nowego we mnie
odkrywam wydobywam
nieoczekiwanie bogacę

Tyle dużo powiedzieć
jeszcze więcej przyswoić
byle być otwartym

Odrobinę nędzy burżujstwa
bo wszystko dotyka
bo ten świat
nie tylko mój

wykreowany z materii
pyłków wirujących
punkt widzenia mozaika
każdego inna

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.01.2012,  Jowita M.

My rating

My rating:  

Z tym umieraniem

to we mnie też umiera, końcówkę się ciężko czyta

My rating

My rating: