Czuję...

author:  Zwyczajna
4.9/5 | 19


Kiedy dotykiem szepczesz
że kochasz
czuję że chmury jesteś w stanie
pokroić dla mnie na cienkie plastry
i na śniadanie podać do łóżka

mógłbyś słońce zgasić w dłoni
rzeki zawrócić jednym oddechem
i góry rozłupić pstryknięciem palca
tworząc z nich drobne puzzle

czuję
jak jednym mrugnięciem
wywołać możesz potężne tsunami
i origami zrobić z księżyca

a kiedy pytam jak bardzo kochasz
uśmiechasz się do mnie
deszczem meteorów
i mocno przytulasz do piersi
która lodowiec jest w stanie
w zieloną wyspę w sekundę zamienić

...wystarczy



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
08.03.2015,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.02.2015,  Arkadio

@Robert Kania

I właśnie to chyba jest takie ciekawe w tym Naszym pisaniu że czasem dostrzegamy coś innego w świecie, który do tej pory Nas "średnio" interesował. Dziękuję Ci serdecznie za komentarz i ocenę. Pozdrawiam
05.03.2012,  Zwyczajna

Moja ocena

jestem autorem z zupełnie innego świata ale ten tekst mnie powalił - super
My rating:  
24.02.2012,  Robert Kania

@Bartosz Kostrzewa

Dziękuję Bartoszu za komentarz. Niezwykle mi miło, że znajdujesz czas na czytanie moich treści a tym bardziej na niebanalne komentarze. Pozdrawiam serdecznie
22.02.2012,  Zwyczajna

@Zuza

Masz rację Zuza, chyba miłość właśnie taka bywa :)
22.02.2012,  Zwyczajna

Moja ocena

A mnie się spodobało to przejaskrawienie. Bo czyż miłość właśnie taka nie jest? :-)
My rating:  
31.01.2012,  Zuza

@tatarak

Tak, czasami nie warto. Dziękuję
28.01.2012,  Zwyczajna

@monja

Dziękuję Monja. Właśnie to najbardziej lubię, że każdy odbiera wiersz inaczej. Jednym się podoba mniej, innym bardziej, a jeszcze komuś wcale. Tak, zdecydowanie to lubię :) inaczej nie było by po co pisać.
Dziękuję serdecznie za komentarz. Ciekawie stwierdziłaś że może to jeszcze nie miłość, a dopiero zauroczenie. Pozdrawiam
27.01.2012,  Zwyczajna

My rating

My rating:  

Moja ocena

metafor dla mnie w sam raz- świetnie oddają stan zwany zauroczeniem, kiedy wokół pełno podziwu, westchnień, emocji i ...(u)czucia:)pozdrawiam
My rating:  
26.01.2012,  Monia Jas

@Marcin Martinez Rogalski

Skoro tak mówisz, to może się "razem prześpimy" ;)
Dzięki za rady, każda się zawsze przydaje. Szczególnie kiedy sugeruje na co zwrócić uwagę.
25.01.2012,  Zwyczajna

@wiatr-w-oczy

Dzięki Wietrze, cuuuudowny ten "czynnik sprawczy" ;)
25.01.2012,  Zwyczajna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Czasami nie warto pisać na siłę.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

W jak Wiersz

Dam Ci jedną radę. Weź się z nim "prześpij".
To znaczy z tym wierszem ;-). Zobaczysz potem, że on wcale taki idealny nie jest. Weź "pogadaj z nim" i razem przemyślcie co "w waszym związku" jest nie tak. Zresztą już coś tam zauważyłaś.
Zobaczysz, będzie Ci wdzięczny za korektę.
My rating:  

Moja ocena

no, no pogratulować - zarówno autorce jak i czynnikowi sprawczemu:)))
My rating:  

@batuda

Dziękuję batudo, że "zaglądnęłaś". Cieszy mnie Twój komentarz.
24.01.2012,  Zwyczajna

@Marcin Martinez Rogalski

Jak najbardziej możesz dać trzy a plusem będzie komentarz ;)
Co do metafor, sama to "widzę" i nawet w wersji początkowej je lekko ograniczyłam ale... po czasie stwierdziłam że właśnie tak to okazywanie uczuć chcę pokazać - jako coś mega niezwykłego i niewyobrażalnego. Z trudem mieszczącego się nawet w granicach wyobraźni :)
Dziękuję za komentarz.
24.01.2012,  Zwyczajna

Mogę dać 3 i pół gwiazdki?

To dobrze, że się rozwijasz Zwyczajna, ale dla mnie te metafory są trochę przesadzone
Droga Zwyczajna Poetko :-)...uważaj, bo czasem na prawdę można przesadzić.
Mi też się to zdarza. Nie jesteś sama :-).
Ale jak niektóre rzeczy trochę zmodyfikujesz, to nawet będzie lepiej dla tego wiersza.

My rating

My rating:  

Moja ocena

zgadzam się z batudą . Poezja
My rating:  
24.01.2012,  Po prostu ON

no rozwijasz sie moja mila

niezwyczajnie
24.01.2012,  batuda

My rating

My rating:  
24.01.2012,  batuda