(IPOGS, Walls) alejami spaceruje wolność

author:  batuda
5.0/5 | 9


alejami spaceruje wolność
na ustawnej smyczy
zadbana puszysta zazdroszczą
jej kundle przepychu
kaganiec ma cały ze złota



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
26.01.2012,  Robert Kania

My rating

My rating:  
25.01.2012,  AlKo

@iwka

Ciekawie podsumowałaś, że odnosimy czasem wrażenie "wolnych" i każdy z Nas, w innej sytuacji. Dla Ciebie wolność odczuwana będzie nad brzegiem morza, dla mnie na szczycie góry. Tak teraz się zastanawiam, podczas Naszej wymiany myśli - a może właśnie o to w tym chodzi że wolność jest w Nas? Może wolne są tylko Nasze myśli? Możesz zrobić w nich co zechcesz...

I masz rację, nie wyobrażam sobie że wszyscy robimy co Nam się podoba. Myślę że nastąpił by ogólny chaos, a wolność mylona by była niejednokrotnie z głupotą :)

Z niecierpliwością czekam Twojego wiersza :) i pozdrawiam serdecznie
25.01.2012,  Zwyczajna

wietrze

nie pocieszaj
25.01.2012,  batuda

Moja ocena

Tak, wolność polega umiejętności niezwracania uwagi na gwiazdy, które kolą... ani na gwiazdki, które zaślepiają.
Wolność polega na tym, żeby dostrzec te promienie z ich światła, które oświetlają drogę!
Rozumiesz mnie?
w Twoim wierszu nawet te kundle łudzą się wolnością.
My rating:  

@Zwyczajna

już jestem...odpowiadam.

Napisałam, że rozumiem Ciebie, a przykład ze skazanym (jako odrębny, oddzielony akapitami) podałam jako najprostszy przykład jednego z rodzaju wolności.

Ładnie rozwinęłaś moje zdanie:

"Może inaczej...jesteśmy niekoniecznie dosłownie - niwolnikami, ale...jesteśmy zawsze w różnym stopniu czymś ograniczeni?"

i o to właśnie mi chodziło, gdyż nie istnieje chyba coś takiego jak "wolność prawdziwa".

Czy czuję wolność?
...czuję się normalnie. Wolna czuję się, kiedy siedzę nad brzegiem morza, spoglądam na horyzont, a wiatr, który uwielbiam, hula po mnie.
Nad "niewolnictwem w wolności" sama zastanawiałam się parę miesięcy temu i napisałam wtedy też wiersz, jutro wrzuce, może lepiej mnie zrozumiesz:)

A teraz pomyśl...wyobrażasz sobie nasze życie z taką wolnością, o jakiej właśnie myślisz? Której nie czujesz, gdyż jak możesz ją czuć, jeżeli nawet wyobrazić jej sobie nie można? Pozdrawiam ciepło:)


My rating

My rating:  

Free freedom liberty independence itd

Apostoł Paweł, napisał w liście do Koryntian :
„ Wszystko wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje ” 1 Kor.10;23

Ktoś inny się już kiedyś wypowiedział, że "Człowiek od zawsze miał problemy z wolnością"

Moja ocena

ciekawe spostrzezenia
My rating:  

@Zwyczajna

oj - nawet nie wiesz ile prawd zawarlas w tej wypowiedzi

Moja ocena

wymiana przemyśleń pod wierszem - imponująca . Wolność . . . game over
My rating:  
24.01.2012,  Po prostu ON

@iwka

http://www.emultipoetry.eu/pl/poem/13537,klamstwo kiedyś napisałam coś takiego odnośnie tego co czuję :)

Widzisz, nie piszę o "wolności" w takim kontekście jak napisałaś dla przykładu o więźniach. Chodzi mi bardziej o Nasze zachowania. Odbieram to tak, że zawsze mnie coś / ktoś ogranicza. Nie pójdę jutro nago po ulicy (w myśl wolności - czyli np robienia czego nie zapragnę) ponieważ ograniczają mnie ogólnie przyjęte normy. Kiedy kogoś kochasz, nie chcesz tej osoby skrzywdzić, co również wiąże się niekoniecznie z niewolą ale w jakimś sensie nie robię tego, co akurat bym chciała / czuję / wydaje mi się że powinnam...
Dla mnie to kwestia nie do końca do wytłumaczenia. I pewnie w takiej sferze pozostanie.
Nie chcę żebyś tę nieszczęsną "niewolę" odbierała jako typowe "kajdany" ale coś, co w jakimś sensie mnie ogranicza, co niekoniecznie jest negatywne.
Nie jestem zniewolona w życiu, nie mogę tak tego nazwać, ale nie czuję "wolności"
A Ty?
24.01.2012,  Zwyczajna

wikipedia pod innym wierszem wstawilam slepa kura jestem

Wolność może oznaczać brak osobistego zniewolenia (więzienie, niewolnictwo, praca przymusowa, porwanie), brak ograniczeń ze strony władz (wolność słowa, wolność zgromadzeń) i innych jednostek (szef, bank, szkoła, rodzina), a także zwyczajów społecznych i warunków naturalnych.

Politycznie pojmowaną wolność dzieli się często na wolność od i wolność do. Wolność od (wolność negatywna) oznacza brak przymusu (wolność od prześladowań, wolność od strachu, wolność od głodu), wolność do (czy też prawo do; wolność pozytywna) natomiast rzeczywistą możliwość podejmowania wyborów.
24.01.2012,  batuda

@Zwyczajna

chyba nie można udawać wolności.
Jeżeli nadal uważasz, że wolność (jaka?) nie istnieje, to co jest odnośnikiem Twojej niewoli wpisanej w życie?

Jeżeli można często udawać "wolność" (która nie istnieje), równie dobrze, może zaistnieć udawana, czy żle pojmowana - niewola.

Może inaczej...jesteśmy niekoniecznie dosłownie - niwolnikami, ale...jesteśmy zawsze w różnym stopniu czymś ograniczeni?

Dla skazanego, opuszczającego zakład karny po odsiedzeniu wyroku...zamknięcie za sobą drzwi zakładu oznacza...wolność.

Na dobrą sprawę...nikt z nas nie jest wolny w takim znaczeniu, o jakim właśnie myślisz. Ale, jeżeli widzisz hasła mówiące o wolności...można ją w jakiś sposób określić.

Ktoś może kochać jedną osobę całe zycie, inny...będzie się zakochiwał częściej...ale to też będzie miłośc, i wcale nie musi być udawana.

@iwka

Słowo "prawdziwa" miało podkreślić to, że często udajemy wolność. Staramy się nawet wmówić sobie niejednokrotnie, że istnieje. Dlatego słowem "prawdziwa" chciałam to właśnie podkreślić - nie znalazłam innego :)
Skoro uważam, że wolność nie istnieje to jak najbardziej biorę pod uwagę fakt że niewola jednak jest wpisana w moje życie.
24.01.2012,  Zwyczajna

@Zwyczajna

...czy jakiegokolwiek rodzaju niewola...też nie istnieje, czy - ta jednak istniejąca, jest po prostu - nieprawdziwa?

myślę, że też Ciebie rozumiem, ale określenie - "prawdziwa", nic tutaj nie mówi.

, Zwyczajna

ja ciebie rozumiem
24.01.2012,  batuda

Według mnie...

...prawdziwa wolność nie istnieje.
My rating:  
24.01.2012,  Zwyczajna

My rating

My rating:  

hmm...

dla mnie temat wolności, jest nierozerwalnie kojarzony z nami-Polakami. Domagamy się ciągle wolności, a nawet nie zdajemy sobie sprawy, że zabezpieczenie ustawienia smyczy już dawno nawaliło, a my sami, nadwyrężamy linkę, tym bardziej...nie doceniając tego. Z wolności trzeba umieć korzystać. Pozdrawiam:)

@batuda

Nie Batudo, to nie jest przestępstwem.
Tylko zastanawiam się po Twoim wpisie, SAMA NAD SOBĄ, na ile mogę "krytykować" kiedy powiedzmy sobie szczerze, nie posiadam wiedzy na ten temat, sama się dopiero ucząc. Bez sensu (moim zdaniem) nazywać to W MOIM PRZYPADKU konstruktywną krytyką. Wolę napisać jak odbieram dany wiersz, co się mi nasunęło po jego przeczytaniu. A może ktoś wtedy napisze o swoich odczuciach i nakreśli mi nowe spojrzenie? :)
Każdy ma inny gust, słucha innej muzyki, lubi inny rodzaj sztuki czy preferuje inną tematykę wierszy. I każdy ma prawo kulturalnie się na ten temat wypowiedzieć :)
Bo obecnie coraz więcej pseudo-krytyków w stylu Wojewódzkiego niestety.
To tak odnośnie moich refleksji, które pozwoliłam sobie nakreślić pod wpływem Twojego wpisu ;)
24.01.2012,  Zwyczajna

współczuję

takiej wolności to ja nie zazdroszczę...
24.01.2012,  Jowita M.

My rating

My rating:  

bardzo prosze o krytyke moich wierszy ale nie mnie jako czlowieka

krytyka wierszy jest pozadana i potrzebna oczywiscie nie wolno artakowac autora ,oswiadczam wszem i wobec jesli juz krytykuje to tylko wiersz a kto go napisal jest mi obojetnie ....moge tylko na sluch pisac krytyke czesto slucham w radio i mam swoje zdanie nawet jak nie znam autora czy to jest przestepstwem ?
24.01.2012,  batuda