Wspomnienia z dzieciństwa
Pamiętam domek
z pokoikiem i kuchnią
w kuchni w rogu
stała kaczyca
pod oknem leżanka
na środku stół z krzesłami
kołchoźnik wisiał na ścianie
i moją babcię
na imię miała Maria
Pamiętam studnię
murowaną z cegły
kołowrotek z łańcuchem
cynkowe wiadro
i smak zimnej
świeżo zaczerpniętej wody
kryształowo przejrzystej
mrożącej
język i usta
pamiętam ogródek
połączony z sadem
w którym rosły jarzyny
i piękne kwiaty
rosła tam grusza
rodziła małe owoce
dojrzałe
w środku były brązowe
nazywałam je gniłkami
pamiętam gęsi rynek
przez który szłam do babci
spożywczy sklep
i budynek OSP
na skrzyżowaniu dróg
wrastający murami
w prawy róg znanego mi ogrodu
i co roku w kościele
uroczyście obchodzony odpust
na gęsim rynku zbudowano rondo
sklep ponoć nadal
w tym samym budynku
dom babci
kupili obcy mi ludzie
dawno nie byłam w tych stronach
tam gdzieś pozostał
kawałek mojego dzieciństwa
ja mam tylko wspomnienia.
z pokoikiem i kuchnią
w kuchni w rogu
stała kaczyca
pod oknem leżanka
na środku stół z krzesłami
kołchoźnik wisiał na ścianie
i moją babcię
na imię miała Maria
Pamiętam studnię
murowaną z cegły
kołowrotek z łańcuchem
cynkowe wiadro
i smak zimnej
świeżo zaczerpniętej wody
kryształowo przejrzystej
mrożącej
język i usta
pamiętam ogródek
połączony z sadem
w którym rosły jarzyny
i piękne kwiaty
rosła tam grusza
rodziła małe owoce
dojrzałe
w środku były brązowe
nazywałam je gniłkami
pamiętam gęsi rynek
przez który szłam do babci
spożywczy sklep
i budynek OSP
na skrzyżowaniu dróg
wrastający murami
w prawy róg znanego mi ogrodu
i co roku w kościele
uroczyście obchodzony odpust
na gęsim rynku zbudowano rondo
sklep ponoć nadal
w tym samym budynku
dom babci
kupili obcy mi ludzie
dawno nie byłam w tych stronach
tam gdzieś pozostał
kawałek mojego dzieciństwa
ja mam tylko wspomnienia.
...
ale pięknie potrafisz opisywać...pozdrawiam
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating