Bądź
Deską tratwy
na sino-czarnym
burzą oceanie
Kroplą wody
na rudobrązowym
piasku Atakamy
Cieniem drzewa
w złoto błyszczącym
żarze słońca
Światłem latarni
w czarnej matni
psychodelicznej nocy
Płomieniami miłości
w szarym skrawku
powszedniego dnia
Greka nie udawaj
przede mną ot tak
nigdy nie uciekaj
na sino-czarnym
burzą oceanie
Kroplą wody
na rudobrązowym
piasku Atakamy
Cieniem drzewa
w złoto błyszczącym
żarze słońca
Światłem latarni
w czarnej matni
psychodelicznej nocy
Płomieniami miłości
w szarym skrawku
powszedniego dnia
Greka nie udawaj
przede mną ot tak
nigdy nie uciekaj
My rating
@Anna-L- Zięba
miło ;)Moja ocena
ujęłaś mnie metaforą;)My rating
My rating
@wiatr-w-oczy
no właśnie czemu nie... ;)))Moja ocena
a jeśli już udajesz - Zorbę choć zatańcz:)My rating
@Zwyczajna
dziękujęPozdrawiam ;)
Ładny, spójny...
...obraz. Pozdrawiam@krzysztof frejlich
pewny... ;)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
re
nie uciekam a jesli juz to uciekne do CiebieMy rating
My rating
My rating
My rating