Pustka pamięta
Pustka pamięta
przystanek rozstań
- stary bluszcz
na płocie
rozmarzonym
gdy ciepło oddechów
chłonął
- czystą miłość
zimową
w zmrożone niebo
unoszoną
- ciała spowite
drżeniem …
i to opadanie
kryształowych drobin
ni szadzi
ni szronu
ni śniegu …
przystanek rozstań
- stary bluszcz
na płocie
rozmarzonym
gdy ciepło oddechów
chłonął
- czystą miłość
zimową
w zmrożone niebo
unoszoną
- ciała spowite
drżeniem …
i to opadanie
kryształowych drobin
ni szadzi
ni szronu
ni śniegu …
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@Anna-L- Zięba
...wpadłam w nią dzisiaj Aniu ... gdyby jej nie było ...to i wiersz by nie powstał ... ;)
Moja ocena
Grażko, podoba mi się wykreowanie zimowego nastroju, a zwłaszcza :melancholijne zakończenie;)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating