Michalina

author:  Marcin Kupczyk
5.0/5 | 2


Patrzcie, idzie w środku nocy
znowu czyjąś będzie dziś
łasić będą się jak koty
spełniać swoje brudne sny

to kobieta jest fatalna
wyzwolona niby jest
w swej naturze genialna
taka suka, choć nie pies

"Iluż było między nami"
klną do siebie nogi jej
aż dziw bierze jak czasami
można łatwo stracić się

ona tylko chciała chwilę
tylko jeden mały raz
dziś za późno na motyle
i wycofać nie ma szans

klient płaci, klient bierze
i ma w dupie konwenanse
ona podupadła w wierze
i nie zważa na niuanse

patrzcie, idzie w środku nocy
dumna prawie tak jak paw
choć nie myśli, nie ma o czym
życie jej odarte z barw

Michalina, Michalina
czy to tylko twoja wina ?
Miedzy mężów ciało rzuć
będą sprawdzać swoją chuć
pośród komunistów daj
będą wszyscy mieli raj
daj swe ciało między matki
będą gryzły wszystkie dziatki
daj swe ciało między wrony
będziesz kurwą tak jak one



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

...

Napięcie rośnie, w końcu wybucha :)

My rating

My rating: