Kubańskie cygaro i kromka chleba

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 9


Nad zapachem papierów
wysoko w kancelarii
śmierdzi cygaro
jego zapach owinięty
krawatem
z nogami na stole
mecenas
świętuje
początek
nowej rzeczy
która ma trwać
do ponad piątego lata
myśli
jak dobrze pójdzie
załapie ósmą zimę

obok gabinetu
na dole
w podwórzu
od pięciu lat
jego przyjaciel
dawny klient
wygrzebał
z kubła na śmieci
spragnioną pajdę
chleba
niżej znalazł
trzy
handlowe butelki
będzie miał
na początek zimy
dwie pachnące
części
swojego istnienia

Wiersz z 2007 r. z domalowaniami



 
COMMENTS


@wiatr-w-oczy

Dokładnie!

My rating

My rating:  
10.01.2012,  kate

My rating

My rating:  

Moja ocena

Adwo-Kat
My rating:  

My rating

My rating:  
10.01.2012,  Mills

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.01.2012,  Marek Kular

My rating

My rating:  
09.01.2012,  Bogna

Moja ocena

świetny


My rating:  

My rating

My rating: