Szekspir pod strzechą...
naczytałaś się Julko książek
i chcesz bym pod balkonem mókł
z pękiem czerwonych róż
a tu trzeba zrobić obrządek
krowy wydoić schować pług
bo jak nie ja to któż
tobą się zajmę po północy
oj będzie to też obrządek
niewykluczony potomek
będziesz patrzyła w me dziarskie oczy
aż zatracimy zdrowy rozsądek
ja ci to mówię twój Romek
i chcesz bym pod balkonem mókł
z pękiem czerwonych róż
a tu trzeba zrobić obrządek
krowy wydoić schować pług
bo jak nie ja to któż
tobą się zajmę po północy
oj będzie to też obrządek
niewykluczony potomek
będziesz patrzyła w me dziarskie oczy
aż zatracimy zdrowy rozsądek
ja ci to mówię twój Romek
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Miłość ma swoje prawa...i pod wiejską strzechą również :)
My rating
My rating