(IPOGS, Freestyle) okrutny świat

5.0/5 | 3


suńmy
pełzajmy
z ręką wyciągniętą w geście niedowierzania
niewykrzyczanego bólu istnienia
deptani
przygniatani
cielskami złowieszczych dni i nocy
pod butami wypadków
nie wydając dźwięku
bo na co zda się krzyk gdy ogłuchłe
nań struktury uczą się języka migowego politycznych przetasowań
zapadają się w bełkot urzędowych zapisów - język ta krucha
i złośliwa materia w ustach tych pomyleńców
skołowaciał kompletnie stając się klekotem cywilizacyjnego obłędu

rozmawiają używając kołatek



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: