Myśli

Lubię bawić się myślami
ot, tak sobie
dniami, wieczorami
kiedy niebo błękitem świeci
kiedy drogi mgłą zasnute
kiedy deszcz puka kroplą o szyby
kiedy rzeki lodem skute...
Lubię bawić się myślami
ot, tak sobie
wolnymi chwilami
biegam z nimi
po złocistych łanach zbóż
słońcem grzeję
przyozdabiam płatkiem róż.
Wonną rosą co rano je kropię
aromatem czeremchy i bzu
kroplą deszczu
co płynie po szybie
srebrnym pyłem gwiazd
gdy kładę je do snu.
Lubię bawić się myślami
ot, tak sobie
dniami, wieczorami
gdy radość na niebie
jasny blask roztacza
gdy smutek ciemną chmurą
żałośnie rozpacza.
Lubię bawić się myślami
ot, tak sobie
sennymi nocami
kiedy niebo ciemną smugą
dzień świetlisty przytłacza
a radosna myśl
smutna myśl tułacza
błądzi świecy płomieniem
kładzie cieniem drżącym na ścianie
myśli ułożone...
A gdy nazbyt rozbiegane i szalone
zbieram je pióra kreską
i układam do koszyka wspomnień.
A po burzy
gdy na niebo wschodzi słońce
ślę je tam
gdzie tęczy barw tysiące.
Lubię bawić się myślami
ot, tak sobie
czasami... .