(IPOGS, Walls) grudzień urzekła jesień
grudzień urzekła jesień
chadza sobie po lesie
w melodii liści zatracony
mrozić śnieżyć zapomniał
drogi powrotnej do zimy żony
chadza sobie po lesie
w melodii liści zatracony
mrozić śnieżyć zapomniał
drogi powrotnej do zimy żony
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Natura to kapryśna Pani, ale nie zapominalska...przypomni sobie...tylko my wtedy marzyć o wiośnie zaczniemy...My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@Paweł Furgał
...każda myśl Pawełku...może być twórcza...nawet ta zwariowana :)Dziękuję ! :)
@Jarosław Burgieł
... to skubana...nawywijała...ma za swoje :))))Moja ocena
W zeszłym roku zima go zaskoczyła zdraczając z ostatnim dniem listopadaMy rating
My rating
o kurcze !
...miało być inaczej :grudzień urzekła jesień
chadza sobie po lesie
melodią liści zatracony
mrozić śnieżyć zapomniał
drogi powrotnej do żony
taka wariacka myśl:
a jeśli to jest afrykański grudzieńco żonę polskiego grudnia widział tylko z daleka
jak odpoczywając po safari, usiadła sobie na Kilimandżaro?
ostrzegałem, że myśl będzie zwariowana ;)
pozdrawiam Grażko, świetny tekst