Woda i krew

author:  andrzej talarek
5.0/5 | 8


człowiek w pięknie swoich narodzin jest skalany
śluz pierworodny woda oczyszcza pozostałość stworzenia
jakby resztki prochu ziemi z dłoni stwórcy
bogowie żądali czystości ciała i duszy
obmywano dłonie z cząstek ziemi jej grzechów
zanurzano się w wody gangesów jordanów
czerpiąc wodę życie dla ciała i duszy

"kiedy przyszedł nad Jordan
Jezus z Galilei
wypełnić wszystko co sprawiedliwe
do Jana
żeby przyjąć chrzest od niego
został ochrzczony i natychmiast wyszedł z wody"

potem Piłat
"wziął wodę i umył ręce wobec tłumu mówiąc:
nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego to wasza rzecz
a cały lud zawołał:
krew Jego na nas i na dzieci nasze"

krew brudzi nieskalaną biel życia
wywołuje dreszcze i obrzydzenie
kiedy smarujemy nią twarze i dłonie
krzycząc bezgłośnie ukrzyżuj
czasami zrzucamy winę na innych
obżydzeni

pozostaje śladem krwawych ust
na białych kołnierzykach naszych koszul
jedwabnych pidżamach miękkich szlafrokach
krew mordowanego co dzień Boga

przytulamy się do kształtnej piersi kobiety
która śni sprawiedliwego ale nie rozumie powodu
orgazmem zmęczona nie cierpi na bezsenność
czysta pachnąca zaperfumowaną wodą
wpłaciliśmy kaucję nie ma obawy mataczenia
"zabiliśmy boga i myślimy że ujdzie nam to bezkarnie"

woda podawana hektolitrami do naszych mieszkań
czyni nas czystszymi od biblijnych proroków
zapoconych szaleńców w płaszczach z wielbłądziej wełny
wmówiono nam na czym polega czystość
i że można usunąć każdą plamę
vanish świętej spowiedzi i rozgrzeszenia

milczenie nad Słowem które zostawiło ślad na zawsze
nie zmyje żadna niepamięć krwi która na nas
i na dzieci nasze nieurodzone we krwi brudzie i znoju

na końcu
"oddał ducha i wypłynęła krew i woda"



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

miło mi

że są odbiorcy, do których moje ostatnie wiersze docierają i są akceptowane. Bo są portale, gdzie nie ma żadnego odzewu, ani że się podoba, ani że są nijakie i słabe. Pozdrawiam

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.12.2011,  adieu

My rating

My rating: