***

author:  olszyna
5.0/5 | 14


Gałązka jedliny
w pękniętym wazonie.
Ktoś przyniósł
kawałek makowca.
Dźwięk dzwonów,
śpiew kolęd
zagłusza Szopena.
Ta noc, nie daje
o sobie zapomnieć.

Wspomnienia płowieją.
Kawałkiem opłatka
z ubiegłego roku,
dzielę się z nadzieją.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
28.02.2013,  Krysia Lis

My rating

My rating:  

Moja ocena

Wiersz przekazuje mi wszystko o potędze tradycji. :-)
My rating:  

***

Nic dodać nic ujać;)

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
08.12.2011,  Marek Kular

Moja ocena

Spodobał mi się od pierwszego spojrzenia.
My rating:  

My rating

My rating:  
07.12.2011,  batuda

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2011,  adieu

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: