WIGILIA W BIAŁCE TATRZANSKIEJ

author:  Anna L. Zięba
5.0/5 | 17


Stanął stół na środku izby
pięknie wita gości
mimo że już nogi nie te
i stać w kącie prościej

Jak tradycja stara każe
w bieli wystrojony
opłatkami obdaruje
wszystkich zgromadzonych

Pod obrusem sianko leży
cichutko szeleści
że tej nocy o północy
z dala przyjdą wieści

Czujnie strzyże barszcz uszkami
a choinka w rogu
już zapala świateł tysiąc
Maleńkiemu Bogu

Który z ciepłych gestów
niewinny goluśki
kiejby rekawicka
zrodzi się maluśki


Anna L. Zięba 2010



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.12.2011,  AlKo

Moja ocena

Muzyczny, rytmiczny, ładnie zrymowany, z akcentem góralskim na końcu, nawiązującym do tytułu wiersza. Postarałaś się Anka. Piękny, świąteczny wiersz.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2011,  adieu

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2011,  airam

My rating

My rating:  

@czarnulka1953

dziekuję;)

@iwonaroma

miło mi Iwonoromo;) pozdrawaiam

@grażka

Hej, Grażko,
na Wierchach aż była ale
naTwojego Chramca nie trafiła, hej !

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2011,  Jowita M.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2011,  renee

Moja ocena

piekne slowa
My rating:  

Moja ocena

Hej Aniu !
...a u Chramca była...łowiecki licyła... ?
a Chramców tom... co drugo chałupa hej ;)
My rating: