Ciepłe wnętrze kolędy Ernesta Brylla

5.0/5 | 5


W ten grudniowy wieczór,
podparty Ernestem Bryllem i jego
Na szkle malowanym, Zwierzątkiem
i Piołunem piołunowym,
Na ganeczku snu,
W cieplym wnętrzu kolędy,
Nie prosząc o wielkie znaki
Wołaniem wołam Cię
Przez las, przez bór, przez ciemność chmur
Przez wiatr, przez grad, przez deszcz,
Przez mgłę, przez śnieg, przez kamień chmur,
Wołaniem wołam Cię
Przez chleb, przez ból, przez mroku mrok,
Przez krew, przez sól, przez łzy,
Przez wody wód, przez złego zło
Płonąca gwiazdo, przyjdź.
O zejdź jak grom nad każdy dom
I daj nam pić swój blask.
O przywróć sen człowieczym snom,
A piołun spal wśród traw.
Niech głód, niech mróz nie ściga nas.
Przez wiatr, przez grad, przez deszcz,
Przez mgłę, przez śnieg, co wiecznie trwa
Wołaniem wołam Cię
Przez chleb, przez ból, przez mroku mrok,
Przez krew, przez sól, przez łzy,
Przez wody wód, przez złego zło
Nadziei gwiazdo przyjdź.
O zejdź jak grom nad każdy dom
I daj nam pić swój blask.
O przywróć sen, człowieczym snom,
A piołun spal wśród traw.

Podparł się, życząc spokojnych
Świąt Bożego Narodzenia
piotr gabriel skorupa

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2011,  Irena Moll

Moja ocena

Pięknie... pomyślałam o tym samym :)

My rating:  

Moja ocena

...10x10 gwiazdek za rytm, rym itp. Czytając tekst czuje się narodziny nowej piosenki;)
My rating: