Radostki

author:  Tomasz Nowacki
5.0/5 | 4


Jak kolorowe dzieciństwa wspomnienia,
Podszyte koronką niewinnej beztroski,
Migocą w porannej gwiazdeczki promieniach
Smutkami zamglone radostki.

Choć gwiazdkę poranną świt ogniem zagłuszy,
Choć zgubi, jak szkiełko wśród okruchów lodu,
Ja w drogę kolejną przez dzień swoich trosk ruszam;
Byle nie zgłupieć, byle do przodu.

Dlatego pozwólcie mi za dnia,
Choć ździebko o gwiazdach pomarzyć.
Korona od tego wam z głowy nie spadnie,
A mnie się pozwoli odważyć.

I zrobię co chcecie – naiwnych nie sieją,
Lecz kopią bezdusznie ich w kostki;
Nie zabierajcie mi mojej nadziei
Na smuteczkami zamglone radostki.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.06.2010,  Cerowaczka

My rating

My rating:  

My rating

Jezeli ten wiersz zrodzil sie z marzen, to prosze, bys marzył. Podarowales mi usmiech na caly dzien.
Dziekuje.....
My rating:  
18.06.2010,  frymusna