Dla Yvette
Wciąż zaglądam
w głąb twojej duszy
bez przyzwolenia
otaczam cię
korowodem przyjaźni
z wyciągniętą dłonią czekam
robisz trzy kroki
cisza
zaczynam zauważać
rysy i pęknięcia
słowa rozchodzą się
z szybkością wichrów
czekam
znów jesteś
cała w skowronkach
wiatr w żaglach
przyniósł cię prosto do mnie
jeśli zechcesz - otoczę cię przyjaźnią
tylko nie każ czekać dłużej
wiesz,że czas nie czeka
na nikogo
Nie biegnij bez celu przed siebie
za horyzontem
jak w lustrzanym odbiciu
to samo
tylko nas tam nie ma
tracisz na darmo siły
po ostatnim spotkaniu
zgubiłaś piórko
miałam złe myśli...
ale Fenix z popiołów odradza się
wciąż na nowo
spójrz na wrzosy
wszyscy depczą bezmyślnie
wystarczy zatrzymać się
i popatrzeć z bliska
piekne i majestatyczne
jestes jak wrzos - jak Fenix z popiołów
- to nic,że oni wolą róże
na puste słowa
tylko echo odpowiada.
Nie marnuj sił
na beznadziejność,która
czkawką się odbija zawsze
klakierzy
już w innym lokalu
rozgrzewają dłonie
Zostań.
Na skrzydłach weny
poszybujemy w przestworza
........Droga Yvette
czarnulka1953
28.11.2011
w głąb twojej duszy
bez przyzwolenia
otaczam cię
korowodem przyjaźni
z wyciągniętą dłonią czekam
robisz trzy kroki
cisza
zaczynam zauważać
rysy i pęknięcia
słowa rozchodzą się
z szybkością wichrów
czekam
znów jesteś
cała w skowronkach
wiatr w żaglach
przyniósł cię prosto do mnie
jeśli zechcesz - otoczę cię przyjaźnią
tylko nie każ czekać dłużej
wiesz,że czas nie czeka
na nikogo
Nie biegnij bez celu przed siebie
za horyzontem
jak w lustrzanym odbiciu
to samo
tylko nas tam nie ma
tracisz na darmo siły
po ostatnim spotkaniu
zgubiłaś piórko
miałam złe myśli...
ale Fenix z popiołów odradza się
wciąż na nowo
spójrz na wrzosy
wszyscy depczą bezmyślnie
wystarczy zatrzymać się
i popatrzeć z bliska
piekne i majestatyczne
jestes jak wrzos - jak Fenix z popiołów
- to nic,że oni wolą róże
na puste słowa
tylko echo odpowiada.
Nie marnuj sił
na beznadziejność,która
czkawką się odbija zawsze
klakierzy
już w innym lokalu
rozgrzewają dłonie
Zostań.
Na skrzydłach weny
poszybujemy w przestworza
........Droga Yvette
czarnulka1953
28.11.2011
Dla Yvette
Yvette - zaczynam po Twoich słowach dostawać rumienców - to dla Ciebie te honory - nie dla mnieCzarnulko...
nasza dusz poetko, i jakiego tu slowa uzyc? co zastapi, radosc mej skromnej duszy? DZIEKUJE za malo, pieknie za skromnie,a moze ja powiem tak w skrocie, jestem zauroczona Twym slowem pisanym... Czarnulce,ktora rozkocha kazdemu czytelnikowi serce, wprawi w podziw, jakze wdzieczna, za przyjazn, za oddanie, zawsze pamietajaca Yvette...@Anna-L- Zięba
.....masz rację AniuMoja ocena
... popierając przyjaźń między narodami;)
@Jarosław Burgieł
dziekuje@Yvette PM
dziekuje Yvette - to dla Ciebie@batuda
dziekujeMy rating
My rating
My rating
@leszek46
dziekuje@rene
dziekujeMy rating
My rating
@janusz bartkowiak
dziekuje@Regina Rubak Oleksy
dziekuje@Regina Rubak Oleksy
dziekuje@Regina Rubak Oleksy
dziekuje@Barbara-Orlowski
dziekuje@Tamara Jolanta Rzuchowska
dziekujeMy rating
ma być 5... sory - POMYŁKA
śliczna dedykacja - szczera =)))My rating
My rating
My rating