KOCHANKOWIE POETEK

5.0/5 | 9


Z najnowszego tomiku » WIERSZE POD'RÓŻNE «


KOCHANKOWIE POETEK

Kochankowie poetek
Na strzępkach papieru
Kolekcjonują słowa
Zbierają pogubione myśli
Te płatki bezbronnych nagietek
Jak czyste szkło przeźroczyste
Jak jesienne liście
Smutnych zwierzeń
Hipnotycznych kobietek

Słuchają… tak za bezcen
Fraz wierszy jak lutni
Nieupudrowanych rachunków sumienia
By zwilżać suche wargi
Ssać nabrzmiałe usta
Świtem bez zmrużenia
Bez najcichszej skargi
Przed chwilami uniesienia
W oczu patrząc lustra

Chylą nisko głowy
Zdejmując kapelusz
By uprawiać dusze koloraturowe
W przyciemnionej pustce
Znowu patrzą w oczy
Mądre, spolegliwe
Twarzy tak łagodnej… dobrotliwej
W szalu z liryk tkanym
I… melancholii chustce

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Lanzarote - 15 listopada '11

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

nie mam wiecej gwiazdek...oddalam wszystkie
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.11.2011,  leszek46

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.11.2011,  renee