w rozterce
prawo z lewym mi się myli
diabeł czoła mi dziś chyli
matka szczerze nienawidzi
Bóg z mego imienia szydzi
komu ufać, komu wierzyć?
z kim za rękę świat przemierzyć?
komu szepnąć coś do ucha?
czy wśród wrogów znajdę druha?
czułe dłonie, szorstkie dłonie
ma nadzieja we mnie tonie
jestem swoim przyjacielem
siostrą, bratem, kaznodziejem
komu szeptać ciepłe słówka?
mówić, że mnie boli główka?
kogo kochać, kim się brzydzić?
kogo szczerze nienawidzić?
odnalazłem dziurę w dziurze
wypisując coś na murze
kolory się odwróciły
sny w koszmary zamieniły
będę sypiał z kim popadnie
jak ukradnę to ukradnę
niczego się nie będę bał
kto mnie zresztą będzie chciał?
diabeł czoła mi dziś chyli
matka szczerze nienawidzi
Bóg z mego imienia szydzi
komu ufać, komu wierzyć?
z kim za rękę świat przemierzyć?
komu szepnąć coś do ucha?
czy wśród wrogów znajdę druha?
czułe dłonie, szorstkie dłonie
ma nadzieja we mnie tonie
jestem swoim przyjacielem
siostrą, bratem, kaznodziejem
komu szeptać ciepłe słówka?
mówić, że mnie boli główka?
kogo kochać, kim się brzydzić?
kogo szczerze nienawidzić?
odnalazłem dziurę w dziurze
wypisując coś na murze
kolory się odwróciły
sny w koszmary zamieniły
będę sypiał z kim popadnie
jak ukradnę to ukradnę
niczego się nie będę bał
kto mnie zresztą będzie chciał?
My rating
@Waldemar Kostrzębski
Kupuję Pana pomysł!Pozdrawiam
Moja ocena
Bardzo zgrabnie i z sensem. Tytuł " w rozterce" pasuje do tego tekstu jak ulał.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating