Chwile zapomnienia

author:  Mills
5.0/5 | 3


Moje do ziemi długie warkocze rozplotę
Ciemno się robi, wokół nas skały zimne
Z włosów moich uścielę nam łoże
Oddechem ogrzeję, ramionami otulę
Niebiańskich naszych świetlnych powierników
O palisadę wysoką dla nas poproszę
Mali tacy i wielcy w jednym rytmie dwa serca
Umkniemy choć na chwilę w noc pełną czułości
Od kłamstw, podłości, grzechu
Całego tego bagna ludzkich przypadłości

During translation:


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: