-- jakby --
jakby listopad
liście szeleszczą podnóżnie
czerwone i żółte
jak sprany dywan
wyściełają park
jakby jesień
drzewa zamarły
paralitycznie
usłużnie pochylone
zgięte na wpół
rdzawy wrak jakby ławki
zachęca skandalicznie
do ucieczki
od odpoczynku
od wytchnienia
jakby ściemnione
skruszone burą
chmurą niebo
otwiera się deszczem
a ziemia
jakby ukołysana
już do snu
jakby oniemiała
w hipnozie szepczącego wiatru
gotuje się do zimy
liście szeleszczą podnóżnie
czerwone i żółte
jak sprany dywan
wyściełają park
jakby jesień
drzewa zamarły
paralitycznie
usłużnie pochylone
zgięte na wpół
rdzawy wrak jakby ławki
zachęca skandalicznie
do ucieczki
od odpoczynku
od wytchnienia
jakby ściemnione
skruszone burą
chmurą niebo
otwiera się deszczem
a ziemia
jakby ukołysana
już do snu
jakby oniemiała
w hipnozie szepczącego wiatru
gotuje się do zimy
@Paweł Furgał
:) i ja Ciebie pozdrawiam:)jakby już grudzień
a ja dopiero teraz...,Pozdrawiam
My rating
My rating