ALEJA Z ŁAWKĄ SCHILLERA

5.0/5 | 5


ALEJA Z ŁAWKĄ SCHILLERA
ODZIANĄ W LIŚCIE…
ZŁOTO KOLOROWE

Już jesień
Już jakby ciszej

Już krzewy złotem liści zżółkły
Barwą ochry zazdrość drzewa koloruje
Maluje jak w bajkowym lesie
Bogaty ktoś w nadziei trzos i złudzeń
Życie swe na kartkach niesie

Sięga czasem po zeszyt czasem tym pożółkły
Czasem w nim myśli zapisuje by ostały
I tylko on retrospektywne zrozumie witraże
Co z tak przecież nieodległych
Młodzieńczych pozostały… marzeń

Kartek kiedyś szczęściem pogiętych
Nikt nigdy mu nie wyprasuje
Ni wspomnień… ni westchnień
Ni dni… ni lat minionych
Ni majów otrzymanych w darze

Nie kusi melancholii skojarzeń
Nawet nie żałuje
Nie powie o tym nikomu
Ileż to zim, lat i wiosen
I wiosennych zdarzeń

Zeszyt włoży w ciepłą kieszeń
I na spacer jak z kochanką pójdzie
Toruński park znów pokaże
Z ławką Schillera ulubioną aleją
odzianą w liście złoto kolorowe
jakby z malarzami miały zmowę
W milczeniu i po kryjomu

Może w słońcu spotka znajome
O lat kilka starsze twarze
Znów życia ułamek w kartkach zapisze
I w kieszeni na sercu do domu
Z kasztana uśmiechem przyniesie

Choć już jakby ciszej
Już jesień


Dedykuję Bronkowi z Obidzy

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Toruń - 11 września 'O1

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Taką mam manierę…

Taką mam manierę… i dziwnym imperatywem… gdzieś poza percepcją, nawet dla mnie samego niezrozumiale lubię je… ot tak…
A teraz poważnie bo czasami żartuję.
W ten sposób oznaczam dłuższe pauzy… na westchnienie jakby z uczuciem.
Oczywiście gdyby ktoś zechciał kiedyś przeczytać :)

a iscie

po co te kropki ?
05.11.2011,  batuda

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.11.2011,  Jowita M.

Podziękowanie

Za dedykację powinno się dziękować, a jeżeli ją oceniać to tylko z dobrej strony, widziałem już ich nie mało, czy to dla mnie, czy nawet o mojej skromnej osobie, tutaj też podziękuję, chociaż co nieco powiem.
Chyba to najlepszy Twój wierszyk z kilkunastu jakie przeczytałem, nie lubię poprawiać nie swojego tekstu, ale gdybyś posłuchał czasami co radzą nie taką perełkę byś z niego zrobił, bo temat napisany ze spokojem i pokorą co mi się zawsze podobało, nie podobają mi się za to: całkiem niepotrzebne inwersje i na Boga nie wstawiaj już nigdy więcej tych trzech kropek, nie ma miejsca na takie coś w poezji, a jeżeli już to musi zajść ku temu nie lada okoliczność, pozdrowienia zostawiam i dalej czekam na coś lepszego

My rating

My rating: