-- mężczyzno, który jesteś --

author:  adieu
5.0/5 | 5


mężczyzno, który jesteś
jakby już dla mnie

(bo skoro się ze mną ożeniłeś
to tak jakby ten kontrakt obowiązywał
nie tylko mnie, takie są zasady??)

jesteś więc zobligowany
przy mnie być
kochać mnie
co noc i rano w czoło
całować
na dzień dobry tulić
i miłe słowa mówić

tak, jesteś uwiązany
jak pies...

jakbyś mógł
odgryzłbyś mi rękę
za tę udrękę "miłości"
za to, że jestem



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

@Woj

lekarze twierdzą, że mało urozmaicona dieta (a w tym kluskowa:) na zdrowie nie wychodzi:)!
On tak naprawde to nie che jej odgryźć ręki :) tylko tak warczy zły na to swoje zniewolenie:)
28.10.2011,  adieu

@Woj

Ona doskonale wie, że jest zołza:)ale jest przy tym taka urocza i taka silna:) a ilekroć probuje okiełznać tą zołzowatość kończy się mało przyjemnie:) nie można wciąż się starać być miłym, bo od tego można sie pochorować..lepiej chyba zadawać się z ciekawą zołzą niż takimi ciepłymi kluchami co to ani me, ani beeee?:)
28.10.2011,  adieu

@Woj

niekoniecznie daty wytworzenia pokrywają się z datą publikacji/rozpowszechnienia/ w sieci:) cyklu nie było w założeniu:) ale ciekawe spostrzeżenie:)tu podmiot liryczny w postaci zamężnej kobiety dostrzegł drugie dno małzeńskiej miłości, tego pięknęgo wezła prawnego, który poprzez pryzmat ostateczności/ nieodwracalności jawi się w nowym świetle..miłość, której drugim dnem jest może nawet nienawiść? czasami chcałoby sie w diabły rzucić - ale się nie da zołzy zostawić - bo sie kocha:) ale zołza głupia nie jest i to widzi:) mniej więcej:)
26.10.2011,  adieu

Moja ocena

"tak, jesteś uwiązany
jak pies...

jakbyś mógł
odgryzłbyś mi rękę
za tę udrękę "miłości"
za to, że jestem"
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: