W którym miejscu

author:  Urszula Bremer
5.0/5 | 3


w którym miejscu pękła nić,
- gołym okiem nie widać...


Czy Twoja miłość zgubną jest
i warto było tak mocno kochać.
Czy nieskończenie cierpieć,
to nie jest grzech
i zamiast śmiać się - stale szlochać.

Samotnie siedzisz roniąc łzy
wciąż na powroty ich czekasz,
jesień zamiata liście z drzew,
kartka za kartką z kalendarza ucieka.

Ile serca włożyłaś w swe dzięło,
ile nieprzespanych nocy pochłonęło.
Ile jeszcze cierni Ci wbiją,
tylko dlatego - że żyją.

Ty tuliłaś do serca swego,
uczyłaś miłości do każdego,
wprowadzałaś bezpiecznie w życie
by mogły żyć - należycie.

Ile razy trwałaś przy boku
by nie stąpały - jak ślepcy w mroku,
wyciągałaś swą dłoń w potrzebie
tylko BÓG wie- ile razy - tam- w Niebie - M A T K O

Wspomnienia o Tobie w Persilu wyprały
by nie było plam - by prędzej zapomniały.
Twoją postać patyna pokryła, Ty wieńcem
smutku okryta - one żyją jak chciały.

Piewco o Matce- tej,
która wszystko rozumie,
która dobro widziała w nich
i wybaczać umie
- zamień słowa pieśni tej
- niech w końcu M A T K Ę ktoś zrozumie.


czarnulka1953
13.10.2011



 
COMMENTS


@Tamara Jolanta Rzuchowska

dziekuje

My rating

My rating:  

@Yvette Poplawska Matuszak

dziekuje

My rating

My rating:  

My rating

My rating: