Jesień
Ostatnie astry cieszą.
Liście żółkną...
Astry uschną...
Wiatr zedrze z jesieni szatę;
Rozszarpie,
Rozwieje...
Odkryje nagość drzew.
Zima otuli je bielą;
Zasną...
Obudzi je wiosna.
Liście żółkną...
Astry uschną...
Wiatr zedrze z jesieni szatę;
Rozszarpie,
Rozwieje...
Odkryje nagość drzew.
Zima otuli je bielą;
Zasną...
Obudzi je wiosna.
My rating
My rating
My rating
@ Lola
Fajne ale wiosny /ostatni wers/ bym nie ruszal.