Tutaj jestem teraz (Moja Mała Polska)
Za stodołą
świeżo ścięta trawa
dwa bociany
Koc książka kawa
w filiżance ze spodeczkiem
Stara grusza na miedzy
rżysko hałdy ziemi
A podobno świat
kończy się w Sokolnikach
ale to nie te i nie tu
Tutaj krzyżują się drogi
i prowadzą dalej w świat
świeżo ścięta trawa
dwa bociany
Koc książka kawa
w filiżance ze spodeczkiem
Stara grusza na miedzy
rżysko hałdy ziemi
A podobno świat
kończy się w Sokolnikach
ale to nie te i nie tu
Tutaj krzyżują się drogi
i prowadzą dalej w świat
Moja ocena
ale ładny, nastrojowy@Justyna L
:)))@Waldemar Kostrzębski
pachnia pachniało mi w niedzielne popołudnie :)@Patrycja Sparzyńska
Cała ja sentymentalna ;)@wiatr-w-oczy
a i te też w zasięgu Twoim Wietrze :)na rozstaju dróg :))
Moja ocena
Przywołałaś wspomnienia tym wierszem, za co baaardzo dziękuję:)Moja ocena
Prostota tego wiersza i ten wiejski klimat oczarowały mnie. Aż mi zapachniało sianem i kawą na świeżym powietrzu.Moja ocena
wszystkie drogi prowadzą do Sokolnik! Dużo tych Sokolnik jest - koło mnie ze 3:))Moja ocena
Nastrojowo i sentymentalnie. Mgławica wspomnień nigdy nie jest zbyt rozmazana, by przywołać ją w wyobraźni - ten tekst może o tym jak najbardziej świadczyć. Także we mnie wywołał on falę barwnych impresji.My rating
My rating
@Ogrodniczka
DziękujęMam zamiar tą nadzieją żyć :)
@Janusz Pyziński
pozdrawiam i ja :))Moja ocena
leżę w tej trawie oddycham aromatem wierszapozdrawiam
My rating
My rating