Glony na patyku

author: Bajko-nurki
5.0/5 | 7


Bajka 7 napisana w ramach warsztatów Foto-baje na festiwalu FAMA 2011 w dniu 20 sierpnia.


Jak fama niesie,
w dwulicowym lesie,
gęstwa fałszywa
wredny domek skrywa.
Wchodząc do środka
przez kłamliwe wrotka
zdziwisz się szczerze,
że w takiej ruderze
nie leśne ludy
słynące z obłudy,
lecz w prawdy ładzie
spotkasz Babcię Jadzię.
To u niej właśnie
żar w piecu nie gaśnie,
żeby się grzały
smaczne wiktuały,
po czym nad ranem
będą pakowane
do stu słoików
owoce Bałtyku:
syrop glonowy
na brzuch bardzo zdrowy;
plankton obfity
na jelit nieżyty;
dla małych smyków
glony na patyku;
na wodorosty
też jest przepis prosty.
Lecz Jadzi kota
naszła raz ochota
mieszać ogonem
i to w lewą stronę.
Powiedział: „Zaraz
będzie tu ambaras!
Glony i glony!
Jestem tym z nudzony!”
Wsadził swą kitę
w weki znakomite
i koniec końcem
stały się trujące.
Potem wziął kredki,
zmienił etykietki:
„Uwaga, blaga!
Mejd baj Baba Jaga!”
Babcia od rana
niezorientowana
sprzedaje swoje,
lecz nie swoje słoje.

Gdy ci kto wadzi,
niech ci nie pomaga,
bo z Babci Jadzi
wyjdzie Baba Jaga!



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
11.10.2013,  mroźny

My rating

My rating:  
15.02.2012,  Janina Dudek

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

...cha, cha :)
My rating:  

Moja ocena

wariaty jesteście, szkoda, że mnie tam nie ma:)
My rating: