WALC NA SASKIEJ KĘPIE ("Moja Mała Polska")
na Saskiej Kępie
wróble tańczą walca
a może to tylko sen
a może to tamto wino
raz dwa trzy
wirowanie
raz dwa trzy
w lewo prawo
pachną drzewa
i wróble tańczą walca
raz dwa trzy
a może to tylko sen
raz dwa trzy
a może to tylko ja
wirowanie
w lewo prawo
kołysanie
wróble tańczą walca
a może to tylko sen
a może to tamto wino
raz dwa trzy
wirowanie
raz dwa trzy
w lewo prawo
pachną drzewa
i wróble tańczą walca
raz dwa trzy
a może to tylko sen
raz dwa trzy
a może to tylko ja
wirowanie
w lewo prawo
kołysanie
My rating
My rating
Moja ocena
Agnieszka Osiecka kochała Saską Kępę i ja także tańczyłem tam wraz z wróblami. Bo to był maj i Saska Kępa pachniała bzem.Moja ocena
Można zamknąć oczy i poczuć kołysanie. Tekst mocno działa na wyobraźnię. Drzewa i ptaki jako elementy natury; jednocześnie walc jako składnik kultury salonowej. Trafnie zbudowany kontrast.