W drogę
i pójdę
choćby boso
zielonymi polami
pachnącymi chlebem
i chabrem
z uwerturą dla
świerszczy i trzmieli
w kieszeni
aby zagubić się
gdzieś
pomiędzy rozsądkiem
a szaleństwem
choćby boso
zielonymi polami
pachnącymi chlebem
i chabrem
z uwerturą dla
świerszczy i trzmieli
w kieszeni
aby zagubić się
gdzieś
pomiędzy rozsądkiem
a szaleństwem
My rating
Moja ocena
... inni się już wypowiedzieli...ja potwierdzam.Moja ocena
...myśle ,że wszystko już zostało powiedziane;)Moja ocena
Jak ja to dobrze znam...PIĘKNIE !Moja ocena
I będą kłaniały się nam zbożowe kłosy, jeden przy drugim, pełna głęboka mądrość życiowa wiersza.My rating
My rating
Moja ocena
ciekawe są te stany pomiędzy rozsądkiem i szaleństwem. Stany Zjednoczone osiągane najczęściej parami...:)@Woj
A wiesz, że ja także dokonałem mojego wyboru już bardzo dawno temu. Ale pamiętam doskonale jak trudna była to decyzja. Czy dalej buntować się i tworzyć wraz z innymi szaleńcami , naszym zdaniem, lepszy świat, czy może godząc się na kompromis dopasować się do istniejącego świata. Ten wiersz jest adresowany do tych ludzi, którzy tej decyzji jeszcze nie podjęli i szukają własnej drogii. I zwróć uwagę na puentę: gdzieś pomiędzy rozsądkiem a szaleństwem. To jest najlepsze rozwiązanie aby nie zatracić do końca samego siebie.My rating
My rating
Moja ocena
sam rozsądek to za małosamo szaleństwo to za dużo
jak żyć podpowie Ci serce
Miłego dnia Waldemarze
@Woj
Powiem Ci, że wrażliwi ludzie mają problem z wyborem: szaleństwo czy rozsądek, rozsądek czy szaleństwo? Co wybrać i jaką pójść drogą? Ten wiersz adresowany jest do wszystkich wrażliwych ludzi. Ale decyzję muszą podjąć już sami. Dzięki za czytanie i wspaniały komplement.@miromaj
Bardzo się cieszę, iż udało mi się zatrzymać Ciebie na kilka ulotnych chwil. Dzięki.@LilithMaggid
Chętnie bym Ciebie zaprosił ale w taką drogę można się wybrać tylko samotnie. Dzięki.My rating
Moja ocena
jest dobrze,tylko kieszenie nie brzęczą,
widać trzmiele jeszcze nie doleciały;)
a poważnie, taki spontan potrafi zatrzymać;)
My rating