jeszcze nie

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 5


ile to ja już razy chciałem być rybakiem
sam na morzu w łódce z wiosłem na smak
butelkę whisky dla towarzystwa w milczeniu

uparcie trzymam się kierunku przygotowań
przeszkadza mi trochę głos od strony morza
będziesz ze mną nie będziesz myślał o śmierci

ta otchłań nie odpowiada na moje pytania
czy na łodzi i z tobą będzie na końcu miłość
i czy jak zasnę wyrwie mi ktoś siódme żebro?



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Bardzo ciekawe rozważania.
My rating:  

Moja ocena

jako chodowany nad morzem,
czyję zapach, smak i przestrzeń
:))
My rating:  

My rating

My rating: