Podczas zachodu słońca

author:  lajla
5.0/5 | 3


Leżę na huśtawce, wiatr mnie kołysze,
słońce zachodzi witając mnie w zachwycie.
Swoimi barwami ubiera mi sukienkę,
promieniem chwyta za rękę.
Prowadzi mnie na leśne strumyki,
bym powrzucała do wody kamyki.
Pokazuje piękne widoki,
pozwala po chmurach stawiać kroki.
Potem lekka jak obłoczki,
spadam w huśtawki rączki.













Trzebież, 2005r.



 
COMMENTS


.

to jest bardzo dobry wiersz do demonstrowania - jak nie pisać

My rating

My rating:  
13.07.2011,  Natalia Brol

My rating

My rating:  
13.07.2011,  renee

@mistral

staram się jak mogę =0
13.07.2011,  lajla

Moja ocena

uważaj na te kroki w chmurach !!!!!!
My rating: