rozliczenie przeszłości: forumlarz 01/90
na balu w zerówce
na twarzy miał maskę
żółwia ninja
a na plecach miskę
pomalowaną na zielono
tańczyliśmy do fasolek
i piliśmy sok z jednego kartonika
ale w poniedziałek się rozmyśliłam
bo on miał jakąś wadę
przegrody nosowej
co zauważyłam dopiero po zdjęciu maski
żółwia ninja
mimo, że od pół roku siedzieliśmy
w jednej ławce na plastyce
nigdy mu już nie pożyczyłam kredek
w owym wydarzeniu upatruję praprzyczyny
wszystkich późniejszych nieszczęść
na twarzy miał maskę
żółwia ninja
a na plecach miskę
pomalowaną na zielono
tańczyliśmy do fasolek
i piliśmy sok z jednego kartonika
ale w poniedziałek się rozmyśliłam
bo on miał jakąś wadę
przegrody nosowej
co zauważyłam dopiero po zdjęciu maski
żółwia ninja
mimo, że od pół roku siedzieliśmy
w jednej ławce na plastyce
nigdy mu już nie pożyczyłam kredek
w owym wydarzeniu upatruję praprzyczyny
wszystkich późniejszych nieszczęść
Moja ocena
to zupełnie jak mój kot! też ma coś z przegrodą, bo charczy mrucząc... w zasadzie bardziej charczy niż mruczy. No i też nie jem z nim z jednej miski:))My rating
My rating
My rating
My rating
.
w II zwrotce fragment od przegrody do plastyki jest nieudany, reszta wporzoMoja ocena
niesamowite;))pogubiłem kredki i oblałem się kartonikiem;))