Wrak ostatniego lata

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 5


Przecież nie oczekuję
żebyś przyrzekał obrączki
na skrzydle nie da się odtworzyć
historii nad wzlotem
ponad uwielbienie patosu.

Będę tolerowała słowa jak dotyk
temat jak oczy myśli jak zapach.
Skrupulatnie układam bluzki.

Żelazko zastygło pod łzami uczynku
twoje koszule zdradziły wiosnę
nie wytłumaczą nic zadziorne metafory.

Miłości przed konfesjonałem nie objaśnisz
maligmy na Gran Canarii bo i po co
dałam się nabrać tamtego lata.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.06.2011,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.06.2011,  airam