Inspirująca kąpiel
"Łagodna kobieta - to niby kocia łapka,
ściśnij ją nieco, a uczujesz pazurki."
Jak to jest z tą kąpielą,
że inspirować jej nie wstyd?
Kokietuje pianą, udaje nonszalancję,
rozstraja zmysły - chce zostać muzą!
Ach, te kobiety…
Krople wody zagłuszają jazgot świata,
bym w końcu mogła usłyszeć myśli.
Woń roznosi się w milczącym powietrzu,
głaszcząc nozdrza, dopieszcza kąpiącego.
Ach, te kobiety…
Chce być różą z Małego Księcia,
blaskiem jutrzenki w melancholii,
gloryfikowana ponad niż,
raz kochana, raz znienawidzona.
Ach, te kobiety…
Garderobę pełną sukien różnych,
z Petrarką obłoki z nieba kraść,
Mia donną pragnie być.
I jak tu zrozumieć kąpiel?
Ach, te kobiety…
ściśnij ją nieco, a uczujesz pazurki."
Jak to jest z tą kąpielą,
że inspirować jej nie wstyd?
Kokietuje pianą, udaje nonszalancję,
rozstraja zmysły - chce zostać muzą!
Ach, te kobiety…
Krople wody zagłuszają jazgot świata,
bym w końcu mogła usłyszeć myśli.
Woń roznosi się w milczącym powietrzu,
głaszcząc nozdrza, dopieszcza kąpiącego.
Ach, te kobiety…
Chce być różą z Małego Księcia,
blaskiem jutrzenki w melancholii,
gloryfikowana ponad niż,
raz kochana, raz znienawidzona.
Ach, te kobiety…
Garderobę pełną sukien różnych,
z Petrarką obłoki z nieba kraść,
Mia donną pragnie być.
I jak tu zrozumieć kąpiel?
Ach, te kobiety…
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating