Cierpkie Martini

Moje myśli obijają się o cztery ściany samotności.
Cierpkie Martini, które trzymam na twój powrót
Pokrywa się zmarszczkami.
Jak moja twarz w lustrze
Przeorana do bólu.
Nie wiedziałem, że tak może boleć bezradność.
Po każdej chwili nadziei, kiedy patrzę w twoje kocie oczy.