Samotność

5.0/5 | 17


w drżących dłoniach
ściskasz swoją samotność
jak świętą relikwię

a przecież
wystarczy tylko
przekręcić klucz
połamać tęsknoty
na drobne kawałki
i depcząc milczenie ścian
otworzyć drzwi

by odnaleźć
nowe metafory nadziei
zrodzone z zakrzepłych myśli
niewiary i zwątpienia



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.11.2011,  dora890

@Zwyczajna

Serdecznie dziękuję. Widać, że trąciłem moim słowem struny Twojej wrażliwości. Cała przyjemność po mojej stronie.

Żałuję że tak późno...

...trafiłam na ten wiersz. Wzruszył mnie niesamowicie. Piszesz o problemie nurtującym wielu z Nas. Niejeden z Nas chciałby otworzyć te drzwi i odnaleźć się w tym, co Nas gubi. Piękna budowa wiersza, czyta się przyjemnie i chętnie wraca by przeżyć to jeszcze raz.
Z radością dodaję do ulubionych :)
My rating:  
04.08.2011,  Zwyczajna

My rating

My rating:  
03.08.2011,  ToNieJa

Moja ocena

doskonały !!!!!!
My rating:  

Moja ocena

poetycki utylitaryzm
w optymistycznym wydaniu :)
My rating:  
24.05.2011,  LilaNocna

Moja ocena

zabrzmiało mi optymizmem i
zdrowym dystansem,
zamiast przebijać głową ściany,
wystarczy otworzyć drzwi:)

a poza tym udana konstrukcja:)
My rating:  

Waldi:)

Doskonale oddałeś ludzkie zagubienie, bojaźń i niewiarę...
Ten krótki wiersz obrazuje długie życie niejednego człowieka...
Pozdrawiam Cię radośnie:)
Jagoda

Samotność

brawo Waldku dobry wiersz ,badzo dobry
24.05.2011,  batuda

My rating

My rating:  
24.05.2011,  renee

My rating

My rating:  
24.05.2011,  frymusna

My rating

My rating:  
24.05.2011,  helenwolf

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
24.05.2011,  airam

My rating

My rating:  

Moja ocena

Prawdziwa rzeczywistość tego świata.
My rating: