oficera list do żony

author:  Michał Makowski
5.0/5 | 5


ukochana miła dobra

gdy wyjeżdżałem zmienne
bywało napięcie na linii
ja- ty w naszym gniazdku domowym
wybacz jeżeli czymś zawiniłem

jak wyrok wydano ostatnio
nam rozkaz zawieszenia broni
na ramię - ruszyliśmy więc
armia nasza narodowa i ja
zostaliśmy wyprowadzeni w pole
kolejnych bitew zwycięskiej wojny

nie dawniej niż wczoraj widziałem
jak generał ten no wiesz
od tej przygłupiej blond-szmaty
w konia zrobił całą
wrogą kawalerię

zwyciężymy to pewne!
na wypadek gdyby się tak
nie stało schowaj wszystko co cenne
do przytułku dzieci oddaj
niech je tam obrzezają chrzczą
nawet nerki wysprzedają
niech robią cokolwiek chcą
byle im życie zostawili

sama najdalej wyjedź
kurw się szmać się
rób co chcesz -
po prostu przeżyj

miła ukochana moja dobra

twój na zawsze i do końca
xyz



 
COMMENTS


.

Cóż mogę powiedzieć... Wierszowi brakuje dopracowania, coś tam momentami zgrzyta. To tyle , pozdrawiam

My rating

My rating:  

Moja ocena

oby nie z życia wzięte...
mocne!
My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

ot zwyczajnie...
przewrotnie
oby powrotnie ;)
My rating:  
20.05.2011,  LilaNocna

Moja ocena

życie ponad wszystko...
My rating:  
20.05.2011,  kate